Wczytuję dane...

Po co Ci suplementacja?

Po co Ci suplementacja?

Suplementacja to Twój klucz do zdrowia i urody.

Dlaczego? Oto wyjaśnienie

Natury i zdrowia nie oszukamy, a współczesny styl życia i zmieniające się nawyki żywieniowe i jakość dostępnej żywności sprawiają, że coraz trudniej dostarczyć organizmowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych. No bo jak tu wyciągnąć choć odrobinę witaminy C z truskawki, która smakuje podobnie jak drewno... Niestety coraz częściej kupujemy produkty, które mają bardzo mało witamin oraz mikro i makroelementów. W sklepach dominująca jest żywność wysoko przetworzona, uboga w wartościowe składniki, a produkty ekologiczne (bio), które były kiedyś STANDARDEM, dziś są drogie i postrzegane jako luksus.

Nie ma się więc co dziwić, że analizy przeprowadzone przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie wykazały niedobory takich składników jak magnez, wapń, potas czy cynk w diecie Polaków.
Być może i w Twojej...

Czy suplementy są trendem, czy rzeczywistym sojusznikiem Twojego organizmu?

Na pewno skutecznie uzupełniają one braki wynikające z niedoborów w codziennej diecie o ile są to suplementy dobrej jakości i pochodzące z natury.

Ale uwaga! 

To nie znaczy, że musisz natychmiast wydać pół wypłaty w aptece i wrzucić do koszyka wszystko, co ma nazwę kończącą się na „-max”. Zanim przejdziesz do działania, poznaj najważniejsze zasady, zalety i pułapki suplementacji.

Suplementacja – czyli ratunek, ale z rozsądkiem

Na początek rozwiejmy mit: suplementy to nie magia, ale potrafią zdziałać cuda… o ile wiesz, po co je bierzesz i jakie one mają działanie. To jak z przyprawami w kuchni – dobrze dobrane robią robotę, źle – psują cały smak.

Kiedy suplementacja ma sens?

  • Przy specyficznych dietach (wegetarianizm, weganizm, keto).

  • W okresach wzmożonego stresu, wysiłku, spadku odporności.

  • Jako wsparcie zdrowego stylu życia, a nie jego substytut!

  • Jako uzupełnienie braków wynikających z trybu życia, czy choćby wieku.

A kiedy to zbędny wydatek?

  • Gdy bierzesz coś, bo ktoś Ci to polecił, ale do końca nie wiesz jak to działa i jaki ma skład.

  • Gdy nie zmieniasz diety, snu ani aktywności, ale liczysz, że tabletka wszystko załatwi - owszem może pomóc przez jakiś czas, ale nie da się żyć na tabletkach zaniedbując wszystko inne

  • Gdy kupujesz „multiwitaminę 12w1 + wszystko inne”


Zalety suplementacji.

Dobrze prowadzona suplementacja może zdziałać więcej niż dobry krem. Serio (suplementy działają nie tylko na Twoje wnętrze).

1. Energia z rana i bez kawy (no, prawie)

Witamina B12, żelazo, magnez – to trójka do zadań specjalnych, pomoże jeśli zwykle rano wyglądasz jak "Zombie".

2. Skóra jak z reklamy

Kolagen i witamina C – nie, nie sprawią, że będziesz wyglądać jak 22-latka z TikToka, ale mogą poprawić jędrność, nawilżenie i strukturę skóry. Szczególnie po 30-tce, gdy kolagen mówi "do zobaczenia", ale to kłamstwo, bo odchodzi na zawsze i sam z siebie nie wraca :(.

3. Układ odpornościowy na medal

Witamina D (szczególnie jesienią i zimą), witamina C i probiotyki to Twoi żołnierze w walce z infekcjami i „syndromem wiecznie zakatarzonego człowieka”.

4. Umysł jak brzytwa

Kwasy omega-3 i witaminy z grupy B wspierają koncentrację, pamięć i ogólne funkcjonowanie mózgu. Idealne, gdy musisz zapamiętać, gdzie schowałaś telefon… który właśnie trzymasz w ręku :)

Co mówią badania?

  • Witamina D: badania wskazują, że jej niedobór występuje u ponad 80% dorosłych Polaków. A to kluczowy składnik dla odporności i kości.

  • Magnez: według Polskiego Towarzystwa Dietetyki niedobory magnezu są powszechne, szczególnie u osób żyjących w stresie.

  • Probiotyki: coraz więcej badań (np. z „Nature Reviews”) łączy zdrowie jelit z samopoczuciem psychicznym i odpornością i słusznie.

W skrócie – to nie są czary, tylko biochemia. 

Typowe błędy suplementacyjne – czyli jak NIE robić tego dobrze

Branie wszystkiego naraz

Mieszanie 8 suplementów może sprawić, że połowa z nich się nawzajem zneutralizuje. To nie koktajl – to chaos.

Przyjmowanie suplementów od czasu do czasu

Suplementy nie działają, jeśli bierzesz je 2 razy w tygodniu lub jeszcze rzadziej, na zasadzie "wezmę jak sobie przypomnę", Systematyczność jest najważniejsza przy suplementacji.

Spożywanie większych niż zalecone dawek

Niektóre witaminy i mikro czy makroelementy przyjęte w nadmiarze są wydalane przez organizm (np witamina C), więc nawet jeśli weźmiesz podwójną dawkę to organizm może nie być w stanie ich przyswoić i je wydali. Tym samym Twoje pieniądze zostaną zmarnowane, a dokładniej mówiąc wylądują w toalecie wraz z moczem.

Zbyt szybkie poddawanie się

Nie widzisz efektu po tygodniu czy dwóch i stwierdzasz "E... to do bani! nie działa!" i przestajesz się suplementować. Suplementy potrzebują czasu, aby zadziałać. To nie lek, który usuwa ból po pół godziny. Cierpliwość gra tutaj drugie skrzypce (zaraz po systematyczności)

Trzymanie suplementów na półce;)

Zarówno suplementy jak kosmetyki nie działają jeśli ich regularnie nie stosujemy, jeśli po prostu leżą na półce po to, żeby uspokoić nasze sumienia - "kupiłam, mam, więc jestem spokojna". Nic z tego! Wybacz :(

Suplementacja  – must-have czy fanaberia?

Warto rozważyć suplementację, gdy:

  • Jesteś przemęczona/-y i zestresowana/-y

  • Nie jesz ryb, nabiału, mięsa (czyli masz dietę wymagającą pewnych wyrzeczeń).

  • Masz problemy skórne, z włosami lub odpornością.

  • Pracujesz umysłowo i masz problem z koncentracją.

  • Pracujesz fizycznie lub intensywnie ćwiczysz.

Nie warto, jeśli:

  • Jesz zdrowo (ale tak naprawdę zdrowo), śpisz dobrze, ruszasz się regularnie.

  • Nie masz zbyt dużo stresu i nie żyjesz w gigantycznym pośpiechu.
  • Kupujesz suplement „bo ma ładne opakowanie”.

  • Liczysz, że witamina C wyleczy grypę w 24 godziny.

Więc po co Ci ta suplementacja?

Choć witaminy nie zrobią z Ciebie super bohatera, mogą pomóc przejść przez życie z większą energią, odpornością i uśmiechem.

Ale pamiętaj – suplementacja to nie zamiennik zdrowego stylu życia. To jego wsparcie. Więc zanim wrzucisz kolejne „multi-coś-tam” do koszyka, zapytaj siebie: Czy tego potrzebuję? Czy będę tego używać regularnie? Czy wytrwam, aby zobaczyć prawdziwe efekty?

A na koniec: złote zasady suplementacji

Nie licz na cud – licz na wiedzę.
Nie diagnozuj się przez Google – jeśli czujesz, że coś jest nie tak, skonsultuj z lekarzem.
Nie bierz wszystkiego na raz – wybierz mądrze.

I najważniejsze! By suplementacja przyniosła oczekiwane rezultaty, niezbędna jest rutyna. 
Tylko SYSTEMATYKA pozwoli na skuteczne wsparcie zdrowia i zapobieganie niedoborom.

I wtedy… suplementacja ma sens. 

Zobacz: Skazani na suplementację