Wczytuję dane...

Jesienne menu

Jesienne menu

Jesienne menu:)

Chyba pora powoli przygotowywać się na nadejście jesieni.... Choć za oknem jeszcze słoneczko, ale... temperatury już trochę jesienne.
Przygotujmy się więc i przywitajmy jesień  ciepłym śniadaniem, gorącą zupą i słodkimi śliwkami zajadanymi na deser.
Kiedy temperatura na zewnątrz spada, nasz apetyt się wzmaga - potrzebujemy bardziej kalorycznego, treściwego "paliwa", które będziemy mogli wykorzystać do ogrzania się od środka.
Zatem spróbujmy wyczarować coś ciepłego, treściwego i jednocześnie zdrowego :)

Śniadanie Mistrzów

Śniadanie - najważniejszy posiłek w ciągu dnia.
Musi nam dać siłę i energię do tego, aby "z przytupem" wejść w nowy dzień i zacząć realizować swój plan :) 
Tradycyjna, wszystkim dobrze znana jajecznica (niekoniecznie na bekonie) to strzał w dziesiątkę, ale... przecież nie będziemy jeść jajecznicy codziennie. Proponuję "zaprzyjaźnić się" np. z pożywną owsianką z dodatkiem suszonych owoców oraz rozgrzewających przypraw: imbiru, cynamonu i goździków. 
A co powiecie na kaszę jaglaną?  Można ją ugotować poprzedniego dnia, a rano podgrzać z mlekiem roślinnym z duszonymi jabłkami, rodzynkami, orzechami lub migdałami. Kasza jaglana zawiera cenne witaminy B i E oraz minerały, jest zasadotwórcza i nie zawiera glutenu.


Co jeszcze jeść, aby się rozgrzać?

Zupy.... najlepiej pikantne i oczywiście gorące. Zupy i esencjonalne rosoły dostarczą energii oraz ciepła, które zapobiegnie nagłym napadom głodu i chęci na słodycze. Zupy powinny zawierać dużo warzyw, dobrze jeśli mają czosnek, cebulę i ... oczywiście imbir. Postawcie na warzywa, które są źródłem witaminy A - pobudzającej odporność, czyli dynia, marchew, bataty, pomidory i papryka. Bardzo dobrym odżywczym dodatkiem zagęszczającym do zup jest czerwona soczewica (nie trzeba zupy zaprawiać mąką czy zasmażką, aby była ona gęsta!)


Wspomagaj odporność!

Odporność jest nam bardzo potrzebna jesienią. I to jej wzmocnienie, powinno szczególnie przyświecać nam podczas przygotowywania pysznego jedzonka :) 
Przede wszystkim posiłki, które zjadamy jesienią powinny dostarczać nam składników utrzymujących nasz układ immunologiczny w pełnej sprawności. Z racji tego, że aż 80 proc. komórek odpowiedzialnych za tzw. odpowiedź immunologiczną organizmu znajduje się w jelitach, właśnie tam powinny trafiać witaminy, minerały, błonnik, probiotyki czy beta glukany. O tej porze roku w naszej diecie bezwzględnie muszą się znaleźć produkty, w których znajduje się witamina D3. Ona jest bardzo ważna dla sprawnego działania układu odpornościowego. Jej niedobór powoduje, że komórki niszczące i usuwające bakterie oraz wirusy są osłabione. A gdzie znaleźć witaminę D? Najlepiej w tłustych rybach morskich (śledź, makrela). Pewne ilości witaminy D znajdziecie też w jajach i żółtym serze.
I oczywiście niezawodna i niezastąpiona witamina C. Jest bardzo ważna dla odporności, ponieważ potrzebujemy jej m.in. do produkcji glutationu, najsilniejszego przeciwutleniacza działającego w naszym organizmie. Koniecznie więc włączmy do jesiennej diety: kiszoną kapustę, natkę pietruszki, owoc dzikiej róży, owoce cytrusowe oraz kiwi.
Nie wolno nam też zapomnieć o minerałach, czyli cynku, selenie i żelazie, magnezie. To często pomijane lub bagatelizowane przez nas składniki, ale one naprawdę są bardzo ważne. Na naszych talerzach powinny gościć fasola, kiełki, pestki i orzechy. Cynk znajdziecie w rybach i owocach morza, roślinach strączkowych, pestkach dyni oraz w jajkach i soi. Selen uzupełnicie jedząc m.in. brokuły.

Zdrowe grzeszki

A co ze słodyczami?  A proszę bardzo, jesień to idealna pora na słodycze, bo otaczają nas wspaniałe, słodkie i soczyste owoce. To sezon na śliwki, jabłka, gruszki i winogrona. Nic, tylko rwać i jeść;)! W ten sposób uzupełnicie energię, a przy okazji dostarczycie sobie cennych dla zdrowia witamin i błonnika.


Jesienna dieta

Jeśli jednak:
- nie macie pewności, czy Wasza dieta zawiera wszystko co Wam potrzebne do zachowania zdrowia i odporności
- uważacie, że dziś dostępne w sklepach produkty, nie są już tak dobrym źródłem witamin i minerałów jak to było np 50 lat temu (ja jestem o tym przekonana, bo ogólnie dostępna żywność nie jest wolna od chemii, ulepszaczy, oprysków i innych...)
- wiecie, że choć byście nie wiem jak się starały/starali, nie jesteście w stanie zmienić swojego trybu życia i nawyków żywieniowych (choć gorąco Cię do tego zachęcam)
to...
Koniecznie przemyślcie suplementację:
- naturalne źródło witaminy D3 oraz innych, niezwykle cennych dla odporności naturalnych substancji - ColDeKa
- naturalna witamina C z gorzkiej pomarańczy i kiełków gryki - C-olway
- prawdziwa skarbnica unikalnych kompleksów składników mineralnych, pochodzących naturalnych źródeł - Colamina


Zadbajcie o to, aby jesień na Waszych talerzach, była kolorowa, piękna i zdrowa :)


Zobacz: Skazani na suplementację.

Skazani na suplementację